Przejdź do głównej zawartości

Recenzja patronacka #PIERDOLAMENTO Kasia Mruklik-Iglińska


Kolejny szarlotkowy patronat "#PIERDOLAMENTO" autorstwa Kasi Mruklik-Iglińskiej liczy zaledwie 65 stron i jest utrzymany w formie biografii/pamiętnika, jednak nie takiej zwykłej, jakich wiele na wydawniczym rynku. Bohaterka/autorka nie jest żadną celebrytką, jest taką samą osobą jak my. Kaśka, to przeciętna Kowalska, która z rozbrajającą szczerością dzieli się perypetiami ze swojego życia zawodowego i prywatnego, sytuacjami mniej lub bardziej żenującymi, zarażając czytelników podchodzeniem z dystansem do życia.

Tym, co przyciągnęło mnie do tej pozycji, to zdecydowanie zaskakujący tytuł i nieszablonowa okładka. Przyznajcie sami, trudno znaleźć drugą taką na wydawniczym rynku :P  Okładka, tytuł, opis wydawniczy - to wszystko zapowiadało, że będziemy mieli do czynienia z naprawdę zakręconą pozycją - i w istocie tak było. Autorka w sposób bezpośredni, pozbawiony cenzury opisuje historie ze swojego życia - zwięźle, zabawnie i co najlepsze - z DUUUŻYYM dystansem do swojej osoby. Kaśka to osoba, która z żenującej, dziwacznej sytuacji wychodzi z humorem w myśl zasady "lepiej śmiać się niż płakać", zaraża optymizmem, pokazuje, że życie pisze różne scenariusze i nie powinniśmy tak bardzo się spinać, a z trudnych doświadczeń wyciągać wnioski i iść do przodu. 


Bardzo swobodna narracja, książka w sam raz na jedno popołudnie, wnosząca trochę humoru do szarej rzeczywistości. Podzielona na krótkie fragmenty, przypominające notatki z pamiętniczka pisanego przed snem, więc spodoba się wszystkim miłośnikom tej formy. 

Tak jak w tytule, ta książka, to istne pierdolamento, ale i ono jest nieraz potrzebne dla oderwania od poważniejszej literatury ;) Książka dla osób takich jak Kaśka - z ogromnym dystansem do siebie, spragnionych humoru i nietraktujących wszystkiego nazbyt poważnie, bowiem w życiu Kaśki absurd goni absurd, szczególnie na niwie zawodowej, a że w wielu miejscach pracowała, to i przygód trochę uzbierała - tak pozytywnie zakręcona babka w roli telemarketerki - to nie mogło skończyć się dobrze :P Przekonajcie się sami

Z pewnością jest to książka jedyna w swoim rodzaju i nie będziecie żałować czasu spędzonego przy lekturze :) 

Ps. Książka jest do zdobycia w trwającym aktualnie konkursie na stronie KSIĄŻKI Z SZARLOTKĄ na Facebooku - więcej informacji po kliknięciu w grafikę ;) 





Komentarze

  1. Bardzo ciekawa recenzja oj bardzo bym chciała przeczytać tę książkę

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wakacyjna zamiana w "Dziewczyna i chłopak, czyli heca na 14 fajerek" - Hanna Ożogowska - Wydawnictwo Akapit Press

"Dziewczyna i chłopak, czyli heca na 14 fajerek" Hanna Ożogowska Dziś przybywam do Was z recenzją książki autorstwa Hanny Ożogowskiej "Dziewczyna i chłopak, czyli heca na 14 fajerek". I choć książka ta przeżywała lata swojej świetności już bardzo dawno, bo po raz pierwszy ukazała się w roku 1961, to nie brakuje osób, których do teraz bawią przedstawione w niej przygody. A zachywyt dotyczący tej książki ogarnia coraz to młodsze pokolenia. Co ciekawe książka stała się tak popularna, że niedługo po jej wydaniu powstał serial (1978r.), a później film (1980r.).   Dlaczego teraz o tym piszę? W te wakacje "Dziewczyna i chłopak" ukazała się nakładem Wydawnictwa Akapit Press. I mimo, że film już wiele razy oglądałam i książkę też miałam okazję przeczytać, to nie mogłam się powstrzymać przed  przeczytaniem jej jeszcze raz. Była to bardzo sentymentalna podróż do czasów beztroskiego dzieciństwa, bo właśnie wtedy z tą książką zetknęłam się po raz pierwszy.

Recenzja "447 Plan grabieży Polski" Leszek A. Sosnowski

"447 Plan grabieży Polski" to książka z literatury faktu, autorstwa Leszka Sosnowskiego, amerykańskiego prawnika polskiego pochodzenia, stanowiąca rozprawę na temat restytucji mienia bezspadkowego ofiar "grabieży ery nazistowskiej", której coraz silniej domagają się, szczególnie od Polski, międzynarodowe organizacje żydowskie. Czy zasadnie? To jedno z wielu pytań, wokół którego autor koncentruje swoje rozważania.  Deklaracja Terezińska? Ustawa 447? - o co w tym wszystkim chodzi?  Myślę, że nie tylko osoby interesujące się kwestiami prawniczymi i politycznymi, kojarzą nazwy wyżej wymienionych aktów. Zwłaszcza tego ostatniego, który swego czasu budził, a właściwie nadal budzi, dość spore kontrowersje. Ów akty stały się niejako elementem politycznej gry na arenie międzynarodowej.   Krótko naświetlając całą sprawę, chodzi o roszczenia dotyczące mienia ofiar Holocaustu, które po wojnie, zgodnie z obowiązującym prawem, przeszło, z braku prawowitych spadkobierców, na włas

"Niepokorni.Dziewczyna z ogrodu" Anka Sangusz (YACZYTAM)

"Niepokorni. Dziewczyna z ogrodu" Anka Sangusz Nastolatki to czytają! Dzisiaj przychodzę do Was z książką, z gatunku, który już dawno nie gościł w mojej domowej biblioteczce, mowa o literaturze typowo dla młodzieży. Na co dzień czytam inne gatunki, ale kiedy zobaczyłam zapowiedzi ksiażek od YACZYTAM, w tym także bohaterki dzisiejszego wpisu czyli  książki "Niepokorni. Dziewczyna z ogrodu" stwierdziłam, że w sumie można zrobić sobie przerwę od kryminałów i innych mocniejszych książek, a dla odmiany spędzić czas przy lekkiej młodzieżówce. Czy wybór był trafiony? Zapraszam na dalszą część mojej recenzji ;) Kim jest "dziewczyna z ogrodu"? Główną bohaterką jest Kamila, dla przyjaciół Kama. Sytuacja rodzinna dziewczyny jest dość skomplikowana, jest wychowywana samotnie przez mamę, która próbuje poprzez córkę zrealizować własne niespełnione ambicje zostania modelką. Wywiera ona na Kamilę silną presję, jawnie wyrażając swoje rozczarowanie córk