"Surogatka" Louise Jensen - elektryzujący, pełen mrocznych tajemnic thriller psychologiczny. Książka, w której nic nie jest tym, czym się wydaje!!! (WYDAWNICTWO BURDA KSIĄŻKI)
"Surogatka"
Louise Jensen
Dzisiaj chciałabym się podzielić z Wami moimi odczuciami po lekturze książki "Surogatka" Louise Jensen. Muszę przyznać szczerze, że jest to książka, do której podchodziłam z pewną dozą dystansu. Jako wielbicielka thrillerów psychologicznych, po przeczytaniu wielu mniej lub bardziej udanych pozycji, mam pewną tendencję do tego, by przewidywać co się może kryć pod jakimś tytułem czy opisem. Podobnie stało się też w przypadku "Surogatki".
Początkowo było tak jak się spodziewałam, strona za stroną autorka jakby potwierdzała moje przypuszczenia, powodując, że w pewnych momentach uśmiech proroczej satysfakcji pojawiał się się na mojej twarzy. Jednak to, co okazuje się potem to jakaś PETARDA. Autorka do pewnego czasu pozwala karmić się złudzeniami, że czytelnik wie, jak potoczy się fabuła, jak zakończy się książka, pozwala mu uważać, że kontroluje sytuacje, by niespodziewanie znokautować zakończeniem, tak nieprzewidywalnym, które wbija w fotel i sprawia, że wszystko, co sobie do tej pory ułożyliśmy, przewidywaliśmy nagle eksploduje tysiącem różnych odczuć, emocji, które kłębią się w naszej głowie. A jedyne co towarzyszy po zakończeniu lektury to szok i niedowierzanie.
Bardzo się cieszę, że jest to książka, której jako jednej z nielicznych udaje się obronić tego co zapowiada opis na okładce, a on zwiastuje, że jest to GENIALNY thriller trzymający w napięciu do ostatniej strony! I w istocie tak jest. To jak została poprowadzona akcja, to napięcie i niespodziewane zwroty akcji szczególnie na końcu to jest MISTRZOSTWO. Autroka zbudowała świetny elektryzujący klimat tajemnicy, który sprawia, że jest to fenomenalny thriller na najwyższym poziomie.
Co jeśli pojawienie się przyjaciółki nie było przypadkowe?
Co jeśli małżeństwo nie było przypadkowe?
Czy można oddzielić przeszłość od teraźniejszości?
Co jeśli demony przeszłości cały czas się czają, czekają tylko na odpowiedni moment, by zaatakować i zburzyć wszystko co do tej pory udało się zbudować???
Główna bohaterka jest owłądnięta obsesyjną chęcią posiadania dziecka, której potrzeba macierzyństwa jest tak silna, że w jej realizacji nie cofnie się przed niczym, jest zdolna pokonać wszelkie granice dzielące ją od upragnionego szczęścia. Pragnienie odbiera Kat zdolność racjonalnego myślenia, popycha ją na granice paranoi i obłędu.
Sytuacji nie poprawia to, że bohaterka musząc się mierzyć z własnymi tajemnicami z przeszłości, dodatkowo odkrywa wciąż nowe sekrety, które oddalają ją od męża, od przyjaciółki. W pewnym momencie bohaterka nie wie komu może ufać. Co jest kłamstwem, a co prawdą.
"To niepojęte, jak decyzje zupełnie obcego człowieka wpłynęły na moje życie.
Efekt motyla. Wystarczy trzepot skrzydeł... Tyle zrujnowanych istnień.
Łącznie z moim."
Mroczna przeszłość, otaczająca niepewność i rosnący brak zaufania. W tej książce nic nie jest tym, czym się wydaje!
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Burda Książki!
Początkowo było tak jak się spodziewałam, strona za stroną autorka jakby potwierdzała moje przypuszczenia, powodując, że w pewnych momentach uśmiech proroczej satysfakcji pojawiał się się na mojej twarzy. Jednak to, co okazuje się potem to jakaś PETARDA. Autorka do pewnego czasu pozwala karmić się złudzeniami, że czytelnik wie, jak potoczy się fabuła, jak zakończy się książka, pozwala mu uważać, że kontroluje sytuacje, by niespodziewanie znokautować zakończeniem, tak nieprzewidywalnym, które wbija w fotel i sprawia, że wszystko, co sobie do tej pory ułożyliśmy, przewidywaliśmy nagle eksploduje tysiącem różnych odczuć, emocji, które kłębią się w naszej głowie. A jedyne co towarzyszy po zakończeniu lektury to szok i niedowierzanie.
Bardzo się cieszę, że jest to książka, której jako jednej z nielicznych udaje się obronić tego co zapowiada opis na okładce, a on zwiastuje, że jest to GENIALNY thriller trzymający w napięciu do ostatniej strony! I w istocie tak jest. To jak została poprowadzona akcja, to napięcie i niespodziewane zwroty akcji szczególnie na końcu to jest MISTRZOSTWO. Autroka zbudowała świetny elektryzujący klimat tajemnicy, który sprawia, że jest to fenomenalny thriller na najwyższym poziomie.
"Surogatka" to powieść, której fabuła kręci się wokół tematu niemożności posiadania potomstwa i różnych prób zmierzających do tego, by zaspokoić rosnące rodzicielskie pragnienie. Od sposobów tych mniej inwazyjnych moralnie do tych bardziej np. surogactwa. Sam jej temat wywołuje wiele emocji, dotyka bowiem najwrażliwszych punktów ludzkiej natury.
Surogacja nie jest tematem łatwym, wzbudza wiele zróżnicowanych opinii. Jako, że preceder ten nie jest do końca jasno uregulowany prawnie, ma on coś w sobie z czarnego rynku, czym wzbudza spore kontrowersje.
Tak to w życiu bywa, że niektórzy zostali obdarzeni darem posiadania potomstwa, choć może nie do końca tego pragną. A inni, kórzy marzą o tym ze wszystkich sił, będących w stanie zgodzić się na wszystko, byle by tylko posiadać dziecko, niestety nie mogą i właśnie jednej z takich par dotyczy książka.
Kat i Nick to małżeństwo, którym do szczęścia brakuje jedynie dziecka. Kat poświęca się fundacji na rzecz osób po udarze, Nick natomiast wraz ze swoim przyjacielem prowadzi własną firmę Małżeństwo na wszelkie sposoby stara się o dziecko. Niestety los nie jest im życzliwy w tej kwesti i po kolejnych bezskutecznych próbach para ma coraz mniejszą nadzieję na zostanie rodzicami. Kiedy przechodzą załamanie po kolejnym niepowodzeniu związanym z adopcją nagle na ich drodze pojawia się dawna przyjaciółka Kat - Lisa, która proponuje, że pomoże im spełnić marzenie, zostając "matką zastępczą" czyli surogatką. Przypadkowe spotkanie daje parze nadzieję, jednak czy aby na pewno przypadkowe? Lisa nie jest zwykłą starą przyjaciółką, ta przyjaźń jest szczególna gdyż kobiety łączy wspólny sekret. Jaki? Przekonajcie się sami?
Początkowa euforia na propozycję, która może w końcu przynieść parze realizacje marzenia, zmienia się w obawy, lęk przed przeszłością, która niespodziewanie powraca do Kat i Nicka wraz z pojawiniem się Lisy.
Obok radość i nadziei na zostanie mamą Kat dręczą demony z przeszłości, są rzeczy, sytuacje, o których nie sposób zapomnieć, jest przeszłość, z którą trzeba się zmierzyć. Kat coraz bardziej zaczyna powracać do przeszłości, zamiast patrzeć w przyszłość, tylko co jeśli przeszłość jest destrukcyjna?
"Kto nie ma nic do ukrycia? Każda wersja prawdy jest plastyczna, formujemy swoją rzeczywistość w taki sposób, żeby przykryć prawdę. Czasami wychodzi to tak dobrze, że udaje nam się przekonać nawet samych siebie."
Co jeśli okaże się, że nie tylko Kat ma swoje tajemnice, ale Nick również? Czy jest możliwe zbudowanie małżeństwa na kłamstwie? Okazuje się, że każdy z małżonków ukrywa istotny sekret z własnej przeszłości. Własnej, a może wspólnej? Czy można być splecionym z kimś przeszłością niczym nitkami? Czy jakieś wydarzenie może determinować późniejsze losy?
Co jeśli okaże się, że nie tylko Kat ma swoje tajemnice, ale Nick również? Czy jest możliwe zbudowanie małżeństwa na kłamstwie? Okazuje się, że każdy z małżonków ukrywa istotny sekret z własnej przeszłości. Własnej, a może wspólnej? Czy można być splecionym z kimś przeszłością niczym nitkami? Czy jakieś wydarzenie może determinować późniejsze losy?
"[...] Nagle mój głos przerywa jego opowieść, splata się z jego historią.
Siedzimy we dwoje na mokrej podłodze naszej nieskazitelnej kuchni i wyznajemy sobie kim na prawdę jesteśmy"
Siedzimy we dwoje na mokrej podłodze naszej nieskazitelnej kuchni i wyznajemy sobie kim na prawdę jesteśmy"
Co jeśli małżeństwo nie było przypadkowe?
Czy można oddzielić przeszłość od teraźniejszości?
Co jeśli demony przeszłości cały czas się czają, czekają tylko na odpowiedni moment, by zaatakować i zburzyć wszystko co do tej pory udało się zbudować???
W tej książce pytania i wątpliwości narastają z każdą stroną!
W napięciu czekamy na finał, który wstrząsa, szokuje, wywołuje niedowierzanie!
"Czasami przeraża mnie myśl, do czego byłabym zdolna, żeby mieć własne dziecko. Czasami myślę, że nie cofnęłabym się przed niczym."
Główna bohaterka jest owłądnięta obsesyjną chęcią posiadania dziecka, której potrzeba macierzyństwa jest tak silna, że w jej realizacji nie cofnie się przed niczym, jest zdolna pokonać wszelkie granice dzielące ją od upragnionego szczęścia. Pragnienie odbiera Kat zdolność racjonalnego myślenia, popycha ją na granice paranoi i obłędu.
"Mam wrażenie, że jestem na herbacie u Szalonego Kapelusznika. że płynę pod prąd wydarzeń, których nie rozumiem"
Sytuacji nie poprawia to, że bohaterka musząc się mierzyć z własnymi tajemnicami z przeszłości, dodatkowo odkrywa wciąż nowe sekrety, które oddalają ją od męża, od przyjaciółki. W pewnym momencie bohaterka nie wie komu może ufać. Co jest kłamstwem, a co prawdą.
"To niepojęte, jak decyzje zupełnie obcego człowieka wpłynęły na moje życie.
Efekt motyla. Wystarczy trzepot skrzydeł... Tyle zrujnowanych istnień.
Łącznie z moim."
Tragedia głównej bohaterki, którą jest niemożność posiadania dziecka przeszywa na wskroś całą lekturę, współczujemy Kat, dopingujemy ją. Aż sami odczuwamy ból, który Kat czuje po kolejnych niepowodzeniach, jej rozczarowanie, rozgoryczenie... Przy lekturze tej książki odczuwamy cały wachlarz emocji od współczucia z sytuacji, w której znaleźli się bohaterowie, przez złość, bezsilność na to co przynosi los, po zaskoczenie samym zakończeniem.
Co do poprowadzenia fabuły. Ostatnio zauważam modę na jej dwutorowość. Dużo autorów stosuje zabieg przeszłość-teraźniejszość. Nie zawsze okazuje się być to dobrym rozwiązaniem, nieraz można się pogubić, w tym co było, a co jest teraz. Wspominałam Wam o tym w ostatniej recenzji "Za zamkniętymi drzwiami", dlaczego o tym wspominam, bo tam ten zabieg wyszedł mniej udanie i był większy chaos w fabule. Tutaj natomiast jedno wynika z drugiego, wspomnienia z przeszłości są umieszczone w odpowiednich miejscach, pozwalają gruntownie poznać bohaterów, zrozumieć dlaczego są w takim a nie innym miejscu swego życia, jak przeszłość wpłynęła na to, co teraz przeżywają odczuwają. Pozwala nam to zobczyć też, jak bardzo przeszłość potrafi odcisnąć piętno na teraźniejszości, na całym życiu w ogóle.
Mroczna przeszłość, otaczająca niepewność i rosnący brak zaufania. W tej książce nic nie jest tym, czym się wydaje!
Intrygująca, zawiła fabuła, genialnie podtrzymany klimat niepokoju. Im bardziej wkraczamy w ten pełen tajemnic świat, tym bardziej angażujemy się w losy bohaterów, a nasza wyobraźnia działa na najwyższych obrotach. Jestem pod wielkim wrażeniem mrocznej zagadki, którą zaserwowała nam autorka. Zagadki, którą odkrywałam z wielką przyjemnością i rosnącym napięciem. Emocje bowiem były podsycane na każdym kroku, wystarczyła drobna informacja by czytelnik zupełnie zmieniał swój punkt widzenia.Po raz pierwszy spotykam się z twórczością pani Jensen i już wiem, że nie ostatni. Dodaję tę autorkę do listy moich ulubionych, a "Surogatka" z pewnością pozostanie ze mną w pamięci na długi czas.
Polecam Wam serdecznie! Na prawdę warta przeczytania pozycja, która bezwątpienia przyniesie satysfakcję wszystkim wielbicielom tego gatunku.
Książka o tęsknocie, niespełnionych pragnieniach, sekretach,
traumach z przeszłości, o tym, że przeszłość nigdy nie zapomina!
Intrygująca, zawiła fabuła, genialnie podtrzymany klimat niepokoju. Im bardziej wkraczamy w ten pełen tajemnic świat, tym bardziej angażujemy się w losy bohaterów, a nasza wyobraźnia działa na najwyższych obrotach. Jestem pod wielkim wrażeniem mrocznej zagadki, którą zaserwowała nam autorka. Zagadki, którą odkrywałam z wielką przyjemnością i rosnącym napięciem. Emocje bowiem były podsycane na każdym kroku, wystarczyła drobna informacja by czytelnik zupełnie zmieniał swój punkt widzenia.Po raz pierwszy spotykam się z twórczością pani Jensen i już wiem, że nie ostatni. Dodaję tę autorkę do listy moich ulubionych, a "Surogatka" z pewnością pozostanie ze mną w pamięci na długi czas.
Polecam Wam serdecznie! Na prawdę warta przeczytania pozycja, która bezwątpienia przyniesie satysfakcję wszystkim wielbicielom tego gatunku.
Książka o tęsknocie, niespełnionych pragnieniach, sekretach,
traumach z przeszłości, o tym, że przeszłość nigdy nie zapomina!
traumach z przeszłości, o tym, że przeszłość nigdy nie zapomina!
"Zawsze dostajemy to, na co zasłużyliśmy"
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Burda Książki!
Ostatnio coraz rzadziej się zdarza, że książka,którą reklamują jako genialny,nieprzewidywalny thriller,naprawdę taka jest. Dużo razy się przejechałam, ale po Twojej recenzji jestem pewna, że muszę sięgnąć po "Surogatkę" i będę usatysfakcjonowana :-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się nie zawiedziesz ;-). Ja też byłam sceptycznie nastawiona, ale spotkało mnie miłe zaskoczenie. Moim zdaniem jak najbardziej ta książka potrafi się obronić. :-)
UsuńPozdrawiam i życzę emocjonującej lektury.