"Od oddechu do oddechu" Wojciecha Młynarskiego - zbiór najpiękniejszych wierszy i piosenek.
Sama tytuł jest strzałem w dziesiątkę ponieważ twórczość pana Młynarskiego czyta się z zapartym tchem. Książka ta to wspaniałe ukoronowanie twórczości pana Młynarskiego - mistrza słowa, puenty, riposty, subtelnej aluzji (szczególnie w utworach ze wczesnej twórczości). To literacki geniusz, który na swoim koncie ma wiele aktualnych wciąż zachwycających utworów. Porywających czytelnika w całkiem inny wyjątkowy świat. Słuchanie, czytanie pana Młynarskiego jest niewyobrażalną przyjemnością, gdyż można się delektować każdym wersem. Utwory pana Wojciecha są nie lada gratką dla językoznawców i filologów. Niebanalność, zabawa słowem, ale zabawa niepozbawiona szyku i stylu, wspaniałe rymy i inwencje słowotwórcze. Zwroty, które na stałe zadomowiły się w polszczyźnie i są używane w potocznym języku takie jak: "Róbmy swoje!", "Pan mnie wyczuwa?", "Pan to przyswaja?", "W Polskę idziemy", "Ludzie to kupią", "Dziewczyny, bądźcie dla nas dobre na wiosnę", "W co się bawić", "Co by tu jeszcze spieprzyć, panowie".
Polecam wszystkim wielbicielom twórczości pana Młynarskiego i nie tylko gdyż gwarantuję, że chwila obcowania z tymi utworami sprawi, że bez pamięci się w nich zakochamy Polecam wszystkim wielbicielom twórczości pana Młynarskiego i nie tylko gdyż gwarantuję, że chwila obcowania z tymi utworami sprawi, że bez pamięci się w nich zakochamy
Komentarze
Prześlij komentarz