"Wyrzeknę się wszystkiego, tylko nie każ mi wyrzec się Ciebie…" "Boys from hell" - Agnieszka Lingas-Łoniewska
"Wyrzeknę się wszystkiego, tylko nie każ mi wyrzec się Ciebie….
Można by się było tak rozwodzić i rozwodzić nad talentem pani Agnieszki, ale poprzyjmy (co by nie było!) ten zachwyt przykładem książki, którą chce Wam dzisiaj z całego serca polecić. "Boys from hell" bo o niej będzie dzisiaj mowa to prawdziwa jazda bez trzymanki. Huragan emocji, wzrastających z każdym rozdziałem. Tej książki nie da się nie kochać. Już po pierwszej stronie nie idzie się od niej oderwać. A czas na lekturze mija zaskakująco szybko...
Autorka jako bohaterów bardzo sobie upodobała niegrzecznych chłopców. W swoich książkach często porusza historie miłości niepokornego chłopaka i niewinnej, ułożonej dziewczyny. Jednak pomimo powtarzających się schematów każda historia jest inna, jest po prostu wyjątkowa.
On harleyowiec, szef gangu motocyklowego, typ przywódcy, właściciel pubu, obiekt westchnień dziewcząt, który pod skorupą twardziela skrywa duszę troskliwego chłopaka...
Ona dziewczyna z dobrego domu, córka burmistrza (nie lubi gdy ktoś patrzy na nią przez pryzmat ojca), ucząca się w od najmłodszych lat w najlepszych szkołach, ma dosyć życia w złotej klatce...
Co się stanie gdy tych dwoje się spotka? Czy dwa tak zupełnie odrębne światy maja szanse by połączyć się w jeden? A może ich zewnętrzne oblicza to tylko pozory? Czy w tej historii może być happy end?
Z pewnością będzie wiele wzlotów i upadków, a ojciec dziewczyny szanowany burmistrz, nie będzie zadowolony z faktu, że jego córka spotyka się ze starszym od niej mężczyzną.
Czy uczucie zwycięży? Czy można się ot tak odkochać, zrezygnować z uczuć? Jak potężna jest siła miłości? Do czego jest zdolny posunąć się ojciec aby "ochronić" swoje dziecko?
Odpowiedzi na te wszystkie pytania znajdziecie w książkę, którą Wam goorrrąco polecam <3
"(…) czasami moc miłości nie jest na tyle silna, aby pokonać zwykłą ludzkość podłość i źle pojmowaną troskę o najbliższych"
"Boys from hell" nie jest tylko historią młodzieńczej miłości, porusza także inne ważne tematy, jak na przykład miłość rodzicielska. Ani Anna ani Jax nie poznali nigdy prawdziwej rodzicielskiej miłości. Rodzice Jaxa zginęli w wypadku, gdy ten był małym chłopcem, a dla rodziców Anny liczy się tylko kariera polityczna i pozycja. Brakuje w ich domu ciepła i miłości, które powinny być fundamentami każdej rodziny.
W książce nie zabraknie też intryg, nieczystych zagrań, nieszczerych postaci, które będą nas irytować, ale też jednocześnie wprowadzać niespodziewane zwroty akcji.
No i w końcu ostatni rzecz, która zasługuje na uznanie. A jest nią okładka, bez wątpienia przyciągająca wzrok :P szczególnie czytelniczek. I choć mówią by nie oceniać książki po okładce. No cóż... Dla mnie szata graficzna tej książki to strzał w dziesiątkę. Podobnie jak cała historia.
Historia, która wciąga od pierwszej strony, porywa w swój cudowny, pełen namiętności i uczuć świat, gwarantuje silne doznania, skrajne emocje i skrada nasze serca.
Gorąco polecam!
Mnie też bardzo podobała się ta książka. I mam nadzieję, że autorka napisze więcej powieści w tym klimacie :)
OdpowiedzUsuń