"Kastor" &"Polluks"
Bezlitosna siła
Agnieszka Lingas - Łoniewska
Dzisiaj przybywam do Was z serią "Bezlitosna siła" - bezkonkurencyjnym "Kastorem" i gorącą premierą września "Polluksem". Obie wyszły spod pióra Agnieszki Lingas-Łoniewskiej, niekwestionowanej "Dilerki Emocji", jak zwykli nazywać autorkę, wielbiciele jej twórczości, bo co jak co, ale nikt tak nie potrafi bawić się emocjami czytelników (to jest komplement ;)) jak Agnes.
Jakbym miała skomentować jednym zdaniem ten cykl, brzmiało by ono: To jest SZTOOOSSS!!! Serio, każda książka spod pióra Pani Agnieszki okazuje się absolutnym hitem, staje się powodem nieprzespanych nocek (tak, jak się zacznie czytać, to już do samego końca, nie ma takiej siły, która zmusiłaby do przerwania ;)), dreszczy, wzruszeń, wykwitu rumieńcy, zapieranego tchu i całego katalogu innych zachowań i emocji, które wielbiciele twórczości tej autorki, doskonale znają.
A żeby się przekonać, że ta "oda pochwalna" z mojej strony, nie jest naciągana, koniecznie sięgnijcie, po którąś z książek Pani Agnieszki, a obiecuję, że przepadniecie!!!
Wracając do "Bezlitosnej siły"....
Na pierwszy ogień biorę "Kastora". Głównym bohaterem jest Konstanty Lombardzki - człowiek sukcesu, prezes dobrze prosperującej firmy, który wieczorami zamienia się w Kastora - bezlitosnego króla podziemi MMA. Konstanty wydaje się być człowiekiem pozbawionym uczuć, zamkniętym w sobie. Jednak ten arogancki pancerz został uformowany przez bolesną, brutalną przeszłość... A MMA wydaje się być jego sposobem na walkę z głęboko skrywanymi demonami oraz lękami.
"Przy niej w końcu coś czułem. Czułem... Zaczynało mi na niej zależeć. Co było zupełnie niespodziewane, bo człowieczeństwa wyzbyłem się milion batów temu."
Anita, podobnie jak Kastor ma przeszłość, o której wolałaby zapomnieć. Pomimo młodego wieku bardzo boleśnie doświadczona została przez los. Dziewczyna pracuje jako hostessa, w klubie, w którym Kastor walczy, a także rozpoczyna pracę jako sprzątaczka w jego firmie.
Oboje nigdy nie zaznali miłości. Czy jest szansa, aby poznali jej smak teraz?"
Z pozoru zupełnie do siebie nie pasują, jedynym co ich łączy jest bolesna przeszłość, z którą do tej pory nie potrafią sobie poradzić, mimo, że na swój sposób próbują z nią walczyć...
Szybko rodzi się między nimi uczucie, którego nie sposób zatrzymać. Mimo że żadne z nich nie jest gotowym na tę relację, to podświadomie czują, że mogą być dla siebie wzajemnym ocaleniem...
Mówi się, że czas leczy rany, jednak nie raz czas nie wystarczy, wystarczy za to znalezienie na swojej drodze światła - osoby, przy której wszystkie troski uciekną... Czy tym byli dla siebie bohaterowie? Promyczkiem światła w gęstwinie ciemnej przeszłości?
Dostajemy niezwykle elektryzującą, mroczną historię, dwojga brutalnie doświadczonych przez los, ludzi. Obserwujemy rodzące się między nimi uczucie i walkę z wewnętrznymi demonami.
Jest dramatycznie, brutalnie, ale i miejscami pikantnie.
Książka ma swój niepowtarzalny, sensacyjny klimat, który nadaje przestawionej historii charakteru i czyni ją naprawdę intrygującą, mocną pozycją.
Oprócz wątku miłosnego, mam też wątek niezwykłej przyjaźni, takiej z cyklu "aż po grób". Mówi się, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Na początku za równo Konstanty, jak i Patryk (Polluks) nie mieli prawie niczego. Wspierali się na wzajem w trudnych chwilach, ratowali z różnych opresji, co zaowocowało prawdziwą przyjaźnią i wzajemnym zaufaniem.
Zarówno Kastor jak i Polluks, to mężczyźni, którzy posiadają duży nadbagaż trudnych doświadczeń. Każdy z nich ma mroczną przeszłość, z otchłani, której nie potrafi się wyzwolić.
I właśnie wątkiem przyjaźni przechodzimy teraz do drugiej książki z cyklu czyli "Polluksa", której bohaterem jest nie kto inny, jak właśnie przyjaciel Kastora, czyli Patryk vel Polluks. Poznajemy tutaj jego historię, a także próby porzucenia przeszłości. Polluks podobnie jak Kastor spotyka na swej drodze pewną osobę, właściwie, to osoba, o której od dawna nie może przestac myśleć, jednak boi się zaryzykować... Czy w końcu się odważy? Czy ten twardy mężczyzna ma szansę na szczęśliwe życie u boku ukochanej kobiety? Co zwycięży - uczucia czy demony przeszłości?
Świat, z którym muszą mierzyć się bohaterowie jest niezwykle bolesny i brutalny.
"- (...) Piekło już na niego czeka
- Stary, piekło jest puste - powiedział Patryk
- Bo diabły są tutaj (...)."
Bohaterzy są bardzo dobrze wykreowani, to mężczyźni z krwi i kości, czuć ten wirujący, na każdej stronie, testosteron.
Ale oprócz męskich, silnych postaci, mamy również niezwykle silne kobiety, z traumatyczną przeszłością, które były ofiarami przemocy domowej. Jest też wątek fundacji "FemiHelp" wspierającej kobiety, właśnie z takim problemem. Bardzo mi się spodobało poruszenie problemu, który zdaje się być przemilczanym tematem tabu.
Może się wydawać, że książki z tej serii, są bardzo schematyczne, wręcz identyczne, w końcu mamy dwóch silnych mężczyzn z mroczną przeszłością i dwie niewinne kobiety z traumą. Jesteśmy świadkami ich zmagań, wzlotów i upadków. Jednak każda z tych postaci wbrew pozorom jest inna, jest indywidualnością, ma swoją własną historię, która bezwatpienia zawłądnie sercem czytelnika.
Kastor i Polluks porywają nas do swojego świata,
od pierwszej strony, dostarczają różnorodnych emocji,
czasami nokautują intensywnością, ale też dają nadzieję...
Kolejne części z tej serii "Saturn" i "Mars" , pojawią się w przyszłym roku. Tytuły oczywiście są imionami głównych bohaterów, a są nimi postaci, które pojawiły się w pierwszych dwóch częściach i powiem szczerze, zaintrygowały mnie, także z niecierpliwością czekam, na to, by poznać ich historie.
Komentarze
Prześlij komentarz